Quantcast
Channel: Karolina Kołodziej
Viewing all 31 articles
Browse latest View live

Moje nowe rolki

$
0
0
W jednym z ostatnich postów, prosiłam o pomoc, radę przy wyborze rolek.
Dziewczyny polecały szczególnie dwie firmy K2 oraz Rollerblade.
Nie chciałam dokonywać zakupu przez internet, dlatego też wybrałam się do Intersportu i tam testowałam te dwie w/w firmy.
Z czystym sumieniem mogę polecić Intersport w Kaliszu- obsługa była bardzo kompetentna i dzięki temu udało mi się rozstrzygnąć spór pomiędzy tymi dwoma firmami.

Wybór padł na K2.
Rolki mają kauczukowe kółka i po pierwszej jeździe mogę powiedzieć, że są bardzo szybkie- upadek zaliczony :)






Przy okazji chcę Wam polecić świetne ubrania- Project Another klik. Wrocławska firma projektująca naprawdę fajne, sportowe ciuchy.
Koszulka, która mam na sobie jest wykonana ze 100% bawełny, jest przewiewna i bardzo dobrze leży.
Polecam!

Szary Hollister

$
0
0
Sklep Hollister pierwszy raz miałam okazję odwiedzić będąc w Dreźnie. Marka ta ma również swoją siedzibę w Warszawie w Galerii Mokotów, więc korzystając z mojej ostatniej wizyty w stolicy- nie mogłam odpuścić zakupów.




Uwielbiam takie kroje sukienek, a jeszcze bardziej lubię je nosić w tak jak na zdjęciach- wietrzny dzień- czuję się wtedy niczym Marilyn Monroe :)
Jest wykonana z bardzo miękkiego, dzianinowego materiału, nie gniecie się i bardzo dobrze leży :)




Sukienka- Hollister
Kurtka- Mango
Buty- Stradivarius
Korale- stragan
Okulary- Ray Ban

Quest Bar Cinnamon Roll

$
0
0
Dziś pierwszy wpis z serii Quest Bar.
Zacznę od razu od przepisu, a jeśli chodzi o same Quest Bar'y- na pewno nie długo o nich napiszę.
Powiem tylko tyle, że są to batony proteinowe.
Na pierwszy rzut pójdzie smak Cinnamon Roll



Wykonanie rolls'ów jest niesamowicie proste. A jak jedzenie cieszy :)
Przygotowanie:
- rozwałkowałam baton
- włożyłam na około 3 min do wcześniej nagrzanego piekarnika (do najwyższej temp)
- rozmiękczonego batona przecięłam wzdłużnie, posmarowałam wcześniej przygotowanym sosem i zawinęłam jak rollsy.
- na wierzch posypałam cynamonem


Sos, którym posmarowałam rolls'y to Jogurt Typu Greckiego Naturalny z Pątnicy, posłodzony słodzikiem.




Smacznego!!!

Mój trening z Ewą Chodakowską

$
0
0
Już dawno zbierałam do tego wpisu.
Dwa lata temu, kiedy Ewa nie była znaną fitnesską, miała może 3-4tysiące fanów na fb- miałam okazję uczestniczyć w treningu z nią. Trening ten odbył się we Wrocławiu, dokładnie 1 lipca 2012 roku.
Nigdy nie byłam wielką fanką Ewy, ale takie treningi to zawsze nowe doświadczenie, a skoro związane jest z aktywnością fizyczną- trzeba było spróbować :)

 Jak widać- sala nie była jakaś ogromna, a i tłumów nie uraczyłyśmy.

Trening składał się z dwóch części, pomiędzy którymi odbyła się "pogadanka" nt odżywiania.
Pierwsza część- tabata, druga- 3 ćwiczenia połączone w serię powtarzaną dwa (albo trzy) razy (takich serii z całkiem innymi ćwiczeniami były 4-5. Nie pamiętam już dokładnie.
Co do samej Ewy- niska, słodka dziewczynka, która siedziała pod lustrem i czasie przerw- nawet się do nas nie odezwała.


Trening podobał mi się bardzo! Bardzo wyczerpujący, dający popalić.
Ewa ma tak samo zwolenników jak i przeciwników, ale jedno trzeba jej przyznać- ruszyła z przysłowiowej kanapy mnóstwo kobiet, a to się niesamowicie chwali :)

Znalazłam kartki z rozpiską "co Ewa poleca" jeść w ciągu dnia, w okresie około treningowym, więc w najbliższym czasie postaram się to zamieścić. Jestem bardzo ciekawa czy przez te dwa lata- zmieniło się jej zdanie nt żywienia :)

Zelmer 32Z010- idealny mikser do smoothie!

$
0
0
W swojej kuchni dysponuję ręcznym blenderem, ale od zawsze chciałam mieć takie piękne, stojące cudo :)


Kupiłam go w Media Expert, podczas jednej z ich nocnych wyprzedaży. Kosztował mnie 167,00- więc cena bardzo dobra.
Moc miksera to 500 WAT. Składa się on z trzech części- ciężkiej podstawy, równie ciężkiego, szklanego kielicha i plastikowego zamykania.
Przód i tył nie jest metalowy- to raczej plastik pomalowany na srebrno, ale wszystko gustownie ze sobą współgra.
Na przodzie posiada 4 przyciski- włącznik, wyłącznik, tryb pulsacyjny i funkcja kruszenia lodu.
Używam go już kilka miesięcy i mogę powiedzieć, że świetnie sobie radzi z kawałkami owoców typu jabłka, ale np. liście szpinaku ciężko mu idą.
Jednakże- i tak jestem bardzo zadowolona :)







Muscular Development maj/ czerwiec 2014

$
0
0
Muscular Development pisze o sobie jako o "najlepszym magazynie kulturystycznym w Polsce!"





Nie mam zamiaru z nimi polemizować :))

To zdjęcie pojawiło się również na moim instagramie i fb, więc zachęcam Was do polubienia tych profili





Wariacja na temat dietetycznego sernika na zimno. Sernik low carb part 2.

$
0
0
Dziś jest wielkie święto :))
Niestety mój dzień ładowania przypadał w tym tygodniu w czwartek, więc święto musiało zostać przyspieszone o dwa dni.
Swoich gości postanowiłam uraczyć kolejną wariacją na temat dietetycznego sernika na zimno.
Pierwszą jego wersję znajdziecie tutaj (klik)



Użyłam:
- 1,5 opakowania serka O% Emilki
- 2 jogurty naturalne typu greckiego z Piątnicy
- słodzik
- żelatyna
- jagody
- maliny
- truskawki

Wykonanie:
1. Emilkę razem z jogurtem naturalnym wrzuciłam do miksera w celu dokładnego połączenia się tych dwóch mas.
2. W międzyczasie w niewielkiej ilości wrzącej wody rozpuściłam 4-5 łyżek żelatyny wraz ze słodzikiem (słodzik na oko).
3. Do serowo- jogurtowej masy wrzuciłam jagody i dalej miksowałam.
4. Kiedy żelatyna trochę ostygła- dodałam ją do miksującej się masy.
5. Po uzyskaniu odpowiedniej konsystencji- przelałam wszystko do formy.
6. Wierzch udekorowałam malinami i truskawkami.

Sernik należy umieścić w lodówce na 4-5 godzin, najlepiej na całą noc.





SMACZNEGO!!!

Lustrzane okulary

$
0
0
W to lato jednym z modowych trendów są lustrzane okulary, które do samego początku przypadły mi do gustu.
Jednak nie do końca miałam ochotę wydawać 300-400zł na markowy jednosezonowy trend, więc postawiłam na wyprzedażowe łupy ze Stradivariusa :)







Okulary- Stradivarius
Spódnica- Stradivarius
Top- H&M
Naszyjnik- nn
Buty- Pepe Jeans

Mielone, kurze cycki

$
0
0
Nie, kura mi się nie nudzi.
Ale lubię coś zmieniać w sposobie jej przyrządzania.
Tym razem wybór padł na mielone.



Użyłam:
- ok 1kg piersi z kurczaka
- 6 pieczarek
- ulubione przyprawy czyli Kamis- Przyprawa do kurczaka po węgiersku, zioła prowansalskie, ostra papryka, bazylia

Porcjami wszystko zmieliłam w blenderze, przyprawiłam, a następnie smażyłam na patelni "kulki" wg swojego zapotrzebowania.

 SMACZNEGO!


Cała w granacie :)

$
0
0

Granat, kilka lat wstecz uwielbiany, spadł trochę na dno szafy.
Ostatnio przypomniałam sobie o nim, więc dziś jest grany taki właśnie zestaw.
Jedyny, kolorystyczny akcent to buty.







Spodenki- Zara
Bluzka- Massimo Dutti
Buty- nn
Okulary- Ray Ban

Instagramowy mix

$
0
0
Nie każdy obserwuje mnie na instagramie, więc po raz kolejny wrzucam zdjęcia z tego portalu :)

 Jakiś czas temu miałam okazję odwiedzić znajomego w Warszawie. Wybrałam się do Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji- szczerze każdemu polecam- świetny sprzęt, miła obsługa! Tym bardziej w niedzielę rano- w sali z ciężarami byłam sama, tylko na cardio co się działo :)



Nie miałam pojęcia, że w mojej mieścinie serwują pizze na razowym cieście- a jednak! 
Ładowanie :)

 Moja modelka z wyrazem twarzy- "nie zapomnę Ci tego" ;)

 Podczas ładowania robię sobie również naleśniki owsiane.

 Myślałam, że ten smak powali mnie, ale jednak nie. Jest jakiś taki nijaki. Ale dam jeszcze jedną szansę- w końcu w szafie stoi jeszcze cały karton :)

 Kilka dni temu pożegnałam się na Małą Mi, która gościła u mnie na paznokciu przez 4 tygodnie :)

A teraz kilka słów wyjaśnień.
Dlaczego mnie tutaj nie było aż cały tydzień?
Nie, nie byłam na wakacjach.
Są dwa powody.
Zdrowie i praca.
Od soboty do wtorku miałam stale utrzymującą się, wysoką temperaturę. Pierwsza diagnoza- powikłanie po piątkowym wyrwaniu 8ki. Jednak w niedzielę doszedł ból całego lewego boku, promieniujący aż do nogi. Kolejna, już skuteczna diagnoza- odmiedniczkowe zapalenie nerki... Przeokropny ból dołu pleców, męcząca gorączka. We wtorek wyniki moczu były fatalne, dziś już trochę lepsze. Po skończonej kuracji antybiotykowej muszę zrobić dokładną diagnostykę nerek.
I niestety- zwolnienie lekarskie nie dla mnie. Zastępuję dziewczynę, która w tej chwili wygrzewa się w Chorwacji. A pracy mam tyle, że nie wiem gdzie ręce włożyć- najlepiej do lodówki sięgając po zimne napoje :)
Już nie wspomnę o tym, że cały tydzień nie byłam na siłowni :(

Dlatego też wszystkim życzę naprawdę dużo, dużo zdrowia!!!
A moim znajomym startującym jutro w Sopocie- powodzenia!!!

Jak to jest z tym nabiałem?

$
0
0
Pytanie, które zadaje sobie pewnie niemała część osób interesująca się zdrowym żywieniem.
Jeść czy nie jeść?
Mleko i jego przetwory w kulturystycznym świecie postrzegane są przede wszystkim jako źródło pełnowartościowego białka, którego zawartość waha się w granicach 3-3,5%. Jednak tak naprawdę w mleku i przetworach znajduje się najwięcej węglowodanów- podstawowym cukrem jest laktoza. I właśnie z nią wiąże się największy problem dotyczący mleka. Trawimy ją jako małe dzieci, ponieważ jest podstawowym materiałem energetycznym, które czerpiemy z mleka matki. Jednakże wraz z końcem karmienia piersią- enzym ten zostaje dezaktywowany.
Nietolerancja laktozy objawia się wzdęciami, biegunką oraz nadmiernym wytwarzaniem gazów jelitowych.

Obecnie w kulturystycznych dietach bardzo rzadko można spotkać produkty nabiałowe. Dlaczego?
1) głównym powodem jest właśnie nietolerancja laktozy
2) ważnym argumentem jest różnica pomiędzy jakością mleka dziś i 100lat temu. Dziś nie otrzymuje się mleka od krowy tylko wtedy kiedy ma młode, ale dzięki hormonom- krowy utrzymywane są w stanie permanentnej laktacji
3) nabiał uważany jest za główne źródło ksenoestrogenów w naszej diecie. Estrogeny oznaczają retencję wody i tłuszczu. Mleko i jego przetwory obwiniane są przede wszystkim o zwiększanie grubości skóry, co w naszym sporcie jest zjawiskiem niepożądanym.
4) ostatnim argumentem jest fakt, że człowiek jest jedynym gatunkiem na Ziemi pijącym mleko po okresie niemowlęcym

Wiadomo, że produkty nabiałowe dzielą i będę dzielić ludzi na swoich zwolenników i przeciwników.
Ja uważam, że jak we wszystkim- należy zachować umiar.
Nikt nie mówi o piciu mleka litrami, ale jakaś niewielka ilość do kawy- dlaczego nie :)

Beach Body Poland

$
0
0
8 sierpnia na warszawskiej La Playa odbędzie się pierwsza edycja konkursu Beach Body na wzór kalifornijskiego Venice Beach.
Organizator pisze, że będzie to najgłośniejsza impreza sylwetkowa w Polsce :)
Jest to konkurs na najlepsza sylwetkę plażową.
12 kobiet i 12 mężczyzn, którzy dostaną się do półfinału- biorą również udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej do kalendarza Warsaw Beach Body Calendar 2015.

Ktoś się wybiera?

Więcej informacji znajdziecie tutaj

Współpraca ze sklepem Triceps.pl

$
0
0
Kilka dni temu otrzymałam wiadomość od właściciela sieci sklepów Triceps, z pytaniem czy nie miałabym ochoty wypróbować ich suplementów - marki 7nutrition.
Zgodziłam się.
Przy okazji pobytu we Wrocławiu- paczkę odebrałam "prawie" osobiście :)



W paczce znajdowały się następuje rzeczy:
- izolat białka o smaku ciastko z kremem
 - spalacz Jungle Girl Burner
- przedtreninówka Dendrox

- AOL 900
- oraz dwa shakery i próbki białek.

W najbliższym czasie dokładniej opiszę w/w suplementy, a teraz zapraszam Was do zakupów na stronie Triceps.pl

Zielono mi :)

$
0
0
Pogoda zdecydowanie sprzyja letnim ubiorom. Oby jak najdłużej, ponieważ 11 sierpnia wybieram się do Świnoujścia :)
Spódnica, bluzka oraz buty goszczą w mojej szafie już kilka sezonów, co nie zmienia faktu, że są wiecznie modne :)
Spódnica, w której uwielbiam fakturę- dopiero teraz naprawdę fajnie leży :)








Spódnica- Ewelina Alkowska
Bluzka- Massimo Buty
Buty- Venezia
Okulary- Ray Ban 


Manicure hybrydowy

$
0
0
Niecałe dwa miesiące temu zdecydowałam się na manicure hybrydowy.
Tak naprawdę zostałam do tego "przymuszona".
Zobaczyłam u znajomej to zdjęcie

Stwierdziłam, że Mała Mi musi znaleźć się na moich paznokciach.
Chciałam ten "obrazek" na zwykłym lakierze, ale kosmetyczka powiedziała, że takie coś tylko i wyłącznie na hybrydzie albo żelu- przede wszystkim ze względu na trwałość.

Także zdecydowałam się na lakier hybrydowy. Dziś nie żałuję.

Po dwóch tygodnia zmieniłam kolor, ale Mała Mi została


Po kolejnych dwóch tygodnia przyszedł czas na całkowitą zmianę

Po trzech tygodniach wygląda tak
W najbliższy czwartek wybieram się kolejną, całkowitą zmianę.
Coś czuję, że już się nie rozstanę z hybrydą- zawsze chciałam mieć takie długie paznokcie, a przy normalnym lakierze nigdy nie umiałam zapuścić niczego, co wychodziłoby poza opuszek palców :)


Tłumaczę się...

$
0
0
Mówią, że tylko winny się tłumaczy.
Może i jestem winna, może i nie.
W przeciągu tych ponad 20 dni dużo zdarzyło się w moim życiu, towarzyszyły mi wesołe chwile, ale tych smutnych, wywołujących płacz również było dość dużo...

Ale ogarnęłam się i wracam :)

Do zobaczenia, napisania w następnym poście, który już nie długo :)

7Nutrition Jungle Girl Burner

$
0
0
Jakiś czas temu otrzymałam do testów kilka produktów wrocławskiej firmy 7Nutrition.

 Z całej tej paki chciałabym się skupić przede wszystkim na spalaczu dla kobiet- Jungle Girl Burner



Na samym początku muszę zaznaczyć, iż żaden spalacz bez połączenia z właściwą dietą- nie da pożądanych efektów.

W skład tego suplementu wchodzą m.in:
-  Momordica Charantia, Mniszek Lekarski, Pieprz kajeński, Piperyna, Garcinia Gambogia których           
   połączenie powoduje podniesienie termogenezy i wzmaga potliwość
- Kora Wierzby- przyspiesza rozkład tłuszczy i węglowodanów dzięki doskonałym właściwością kwasu
  salicylowego, który znajduje się w korze wierzby.
- Mniszek Lekarski- pomaga w usuwaniu zwiększonej ilości wody podskórnej
- Skrzyp Polny- poprawia wygląd i elastyczność włosów

 Producent poleca zażywać dwie kapsułki dwa razy dziennie- rano oraz przed treningiem.

Po przetestowaniu mogę stwierdzić, że ten spalacz jest naprawdę wart polecenia!
Kapsułki- bardzo łatwe do połknięcia, co dla mnie jest niesamowicie ważne.
 
Co ważne, nie zalegają w żołądku, przez co nie ma po nich efektu odbijania ziołami :)

Suplement zdecydowanie podnosi tremogenezę i poprawia perystaltykę jelit.
Gdzieś przeczytałam, że delikatnie pobudza. Ja takiego efektu nie zauważyłam, ale jak wiadomo- każdy jest inny. 

Uważam, że to świetny spalacz dla kobiet rozpoczynających przygodę z ćwiczeniami czy siłownią- nie za mocny, ale i też nie za słaby.

Na koniec powtórzę to co napisałam wyżej- bez przestrzegania diety- żaden spalacz nie da pożądanych efektów :)

Więcej na temat Jungle Girl Burner oraz innych produktów 7Nutrition, dowiecie się ze strony

Od dziś sportowa Biedronka

$
0
0
Biedronka lubi zaskakiwać. I dobrze :)
Już jakiś czas temu pojawiła się sportowa oferta (klik)  i mam wrażenie, że czym chce nas uraczyć ten market- jest coraz lepsze.
Przyznać się, kto od rana czatował pod sklepem?
Nie wiem jak to w Waszych sklepach, ale w mojej miejscowości jest tak, że jeśli nowa oferta wchodzi do sklepu np. w poniedziałek- w niedzielę wieczorem można już spokojnie kupić rzeczy i przedmioty, które teoretycznie powinny być na sklepowej półce dopiero od rana dnia następnego.

Muszę przyznać, że sportowa oferta chwyciła mnie za serce (i kieszeń) :)


Skończyło się na tym, że kupiłam kurtkę softshell,

bluzę 

i spodnie, które najprawdopodobniej oddam. Krój nie do końca przypadł mi do gustu.
W ofercie można spotkać również fajne akcesoria do biegania. Niestety nie widziałam ich w żadnej z Biedronek, w których byłam.

Swoją drogą modelka z pierwszej strony gazetki jest niczego sobie, ma naprawdę fajne kształty :)

W strugach deszczu :)

$
0
0
Tego dnia jeszcze rano świeciło przepiękne słońce.
I kto by się spodziewał deszczu :)





Nie pozostało nic innego, jak wziąć do ręki parasol.
 




Spódnica- sh
Koszula- Benetton
Okulary- Ray Ban
Klapki- Birkenstock
Viewing all 31 articles
Browse latest View live